Po zakupie plecaka

Sobota, 16 czerwca 2007 · Komentarze(1)
Kategoria Inne

Po zakupie plecaka i pierwszym podejściu do używania takiego ustrojstwa:



Wyruszyłem na pierwszą, dłuższą trasę. Tak, żeby ocenić swoje możliwości.
Oto przebieg:
Gdańsk - Rębiechowo - Miszewo - Przodkowo - Kartuzy - Ręboszewo - Brodnica Górna - Borucino - Nowa Wieś .. powrót tą samą drogą do Kartuz - Dzierzążno - Żukowo - Gdańsk - przez Morenę do Wrzeszcza

PS. Czy to naturalne, że najbardziej mnie po tym wszystkim bolały stawy kolanowe?

Komentarze (1)

naturalne, że boli :)
Ja w zeszłym roku zrobiłem gdańsk-łostowice - hel i z powrotem, ponad 160km i jako, że mam problemy z kolanami to nie dziwię się, że mnie bolą, ale po tej wycieczce nie bolały kolana tak bardzo jak często po 10 km z pracy do domu.
Te kilometry robiłe m ze znajomym i z dziewczyną (zresztą znasz Anię:P) i dość wolno, starałem się utrzymać większą kadencję. Z pracy często jadę z małą kadencją - siłowo, a mam cały czas pod górę.
Może i w Twoim wypadku powodem jest zbyt siłowe pedałowanie.

pozdrawiam

Paweł (paff) 18:47 czwartek, 21 czerwca 2007
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa cebyl

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]